Forum Whistlowisko Strona Główna Whistlowisko

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

PROBLEM low D CHIEFTAIN v3
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whistlowisko Strona Główna -> Whistle
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paddy



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 5

PostWysłany: Pon Wrz 08, 2008 18:27     Temat postu: PROBLEM low D CHIEFTAIN v3 Odpowiedz z cytatem

Dzień dobry Wszystkim.
Jest to mĂłj pierwszy post na forum.

Mam pewien problem ponieważ jestem początkującym grajkiem.
Ostatnio kupiłem Low D Chiefteina V3 bezpośrednio od kerrywhistles.com
i od początku na whistlu była rysa dla lepszego zobrazowania sprawy zamieszczam fotki:

http://www.bezdna.delfnet.com/kerry/whistle.jpg

http://www.bezdna.delfnet.com/kerry/whistle2.jpg

http://www.bezdna.delfnet.com/kerry/whistle3.jpg

Na początku była jedynie ta rysa zrobiona chyba jakimś ostrym narzędziem a po pewnym czasie pojawiła się krótsza
zapewne od grania. Chciałem spytać czy ktoś kto ma podobnego whistla ma podobny problem i czy można ewentualnie reklamować taki sprzęt u Phila?

Dziękuję
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Perry



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 212
Skąd: Jozee pod Warszawa

PostWysłany: Pon Wrz 08, 2008 18:35     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Od grania raczej ciezko zeby powstała. Piachem ani kamieniami ni dmuchałeś w whistla Smile

Moim zdaniem to niechlujstwo Philla. Ja bym to reklamowal.

Labium (ta ostra krawedz) i okolice powinny być wykończone idealnie. To tutaj tak naprawde tworzy się dzwięk
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
paddy



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 5

PostWysłany: Pon Wrz 08, 2008 18:37     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

OK pisze do niego bo faktycznie to wygląda koszmarnie w realu jeszcze bardziej
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Luki



Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 123
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon Wrz 08, 2008 21:50     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rzeczywiście nieładnie to wyląda.

Podsyłam zdjęcie mojego v3 - 270407 co prawdopodobnie oznacza pochodzenie z kwietnia 2007. Jak widać na zdjęciu żadnych rys, pęknięć nie posiada.


Brudy proszę zignorować, ja tak robię i to działa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Adidadi



Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 261
Skąd: Szczytno/Olsztyn

PostWysłany: Pon Wrz 08, 2008 22:12     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja mam V3 z takim samym numerem co Ty Luki, i tez nie mam żadnych rys. Paddy, trafił Ci się chłopie bubel. Moim zdaniem powinieneś napisać o tym do Philla, tym bardziej, że widać, że to wada fabryczna, bo kto by zrobił takie idealnie proste rysy? A poza tym, co masz do stracenia?
_________________
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Perry



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 212
Skąd: Jozee pod Warszawa

PostWysłany: Pon Wrz 08, 2008 23:06     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Luki podczyść sobie tego Chieftaina bo widze tam jakieś nieladne osady. Jakby jakaś korozja czy cuś.

Wogóle to plecam każdemu nabyć wyciory fajkowe. Do czyszczenia windcanal'u sa idealne. Paczka wykałaczek i szpatułki do uszu też sie przydają Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
paddy



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 5

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 0:00     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam
napisałem i odpisał, że jest to wada kosmetyczna, która nie ma znaczenia przy graniu ale jeżeli chcę to moge wymienić na innego. napisałem, że chcę... dam znać jak się sytuacja rozwinie
tym czasem DZIęKI Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Perry



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 212
Skąd: Jozee pod Warszawa

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 10:11     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Poprostu ma gównianą kontrole jakości. Jestem święcie przekonany że wiedział o tej wadzie. Puścił to celowo do klienta licząc że mu nie będzie przeszkadzać i nie będzie robił afery..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
paddy



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 5

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 11:10     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

niestety musze sie zgodzić z tobą,
nie mówiąc, że kontakt z nim pozostawia wiele do życzenia
zobaczymy co z tego wyjdzie dam znać czy przypadkiem nie zacząc go unikać
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
adam prószyński



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 198
Skąd: Dzierzkowice

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 16:03     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niestety reklamacja u Hardyego to ciezka sprawa. Mi odpisal jak kupilem jedno z moich Kerry Pro ze jak mi sie nie podoba to mam mu ja odeslac i zwroci mi pieniadze. Tego oczekiwalem, ale nie w takiej formie jak napisal. Potem napisal drugi raz w stylu "Co zwami jest chlopaki ze czepiacie sie takich szczegolow"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Perry



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 212
Skąd: Jozee pod Warszawa

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 22:12     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dla mnie Phill to dupek.
Chciałem zamówić u niego lowa kiedys ale po korespondencji mailowej z nim mam go serdecznie dość !!

Chciałem lekko zmodyfikowanego Kerry Pro. Tak zeby ostatni otwor byl lekko z boku. Mam male dlonie.

To najpierw mi pisał że to niemożliwe, potem okazało się że jednak jest możliwe ale musiałbym dopłacić 50 funtów !! Niech sie w d.. pocałuje Razz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jasiek



Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 113
Skąd: JędrzejĂłw/KrakĂłw

PostWysłany: Sro Wrz 10, 2008 9:03     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kerry Pro, którego najdłużej miałem w rękach gra ślicznie, ale co do wykonania muszę się zgodzić - korek na łączeniu elementów prawie od razu pozwijał się i w części odpadł...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
padre



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 258
Skąd: An Baile Breac

PostWysłany: Sro Wrz 10, 2008 10:52     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dla mnie to paranoja
zamowilem lowa u Mishy Somervilla
co prawda, w dalszym ciagu czekam, ale to kwestia tego, ze zamowilem fioletowy - kobieta chciala taki.
ale jego whistle wygladaja super http://jazzwhistle.com/
graja tez dobrze - na Transatlantic Session 3 na takim whistlu gra Fred Morrison - nie mam niestety tu tuby, zeby pokazac linka.
a kosztuja 5 funtow wiecej niz Hardy.
wydaje mi sie, ze po raz kolejny dobry maker ktory zdobyl sobie pozycje na rynku, zaczyna odpierniczac chamska masowke, zarabiajac na marce ktory sobie wyrobil jako detalista.
kicha.
_________________
gdyby zaba miala skrzydla, nie obijalaby sobie dupy skaczac.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Perry



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 212
Skąd: Jozee pod Warszawa

PostWysłany: Sro Wrz 10, 2008 11:18     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dobrze to powiedziałeś.

Powiem wiecej. Hardy to specjalista od marketingu. Umie sprzedac to co robi. W bardzo dużej częsci Lunasa i Mike McGodlrick rozpromowali jego whistle. Tony Hinigan też się przyczynił do tego.

Prosta sprawa. No bo skoro tacy wielcy muzycy grają na tych instrumentach to muszą być świetne. Niema lepszej reklamy.


Dodatkowo jego cudowna stronka gdzie zawsze były setki filmików.

Jestem święcie przekonany że instrumenty na którcyh oni grają są zrobione z najwyższą dokładnością i specjalnie pod nich. Nie jakieś tam pierwsze z lepsze.

W tłum można puścić instrumenty niedopracowane. Masówke. Legenda będzie zasłaniała niedoskonałości.

Na forum C&F jest historia jak gość zamówił kiedyś Chieftaina w C i twierdził że nie stroi. Hardy wciskał mu że nie umie grać na nim. Szybko zmienił zdanie jak sie okazało ż opinie o tym egzemplarzu potwierdził ktoś znany kto przypadkiem na sesji spotkał się z nieszczęśliwym posiadaczem tego soprana w C i go przetestowal.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
padre



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 258
Skąd: An Baile Breac

PostWysłany: Sro Wrz 10, 2008 11:49     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hardy mial kiedys serie sygnowana Lunasa
tylko, ze te whistle byly najpierw wysylane do Craforda
ktory je testowal, te ktore przeszly sprawdzian mialy wybita sztance Lunasa.
a pewnie te ktore nie przeszly testow byly sprzedawane do wschodniej Europy Wink
_________________
gdyby zaba miala skrzydla, nie obijalaby sobie dupy skaczac.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whistlowisko Strona Główna -> Whistle Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group