Forum Whistlowisko Strona Główna Whistlowisko

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Flety w systemie prostym i fleciści w Polsce
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whistlowisko Strona Główna -> Flet irlandzki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barfly



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 237
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pon Wrz 03, 2007 12:23     Temat postu: Flety w systemie prostym i fleciści w Polsce Odpowiedz z cytatem

Ograniczając się w temacie tylko do kręgu muzyki "celtyckiej":

Flet w systemie prostym (potocznie zwany fletem irlandzkim) był jeszcze parę lat temu w Polsce prawie nieznany w tych obszarach muzycznym.

Pionierem w tej kwestii był Michał Żak, ze swoim oklapowanym Rudallem - dziełem Thomasa Aebi (Szwajcaria). Od tamtego czasu stale powiększa się grono zapaleńców grających na tych instrumentach.

Może stwórzmy sobie tutaj taką mini-listę, kto na czym gra i chce się przyznać - niech wpisuje Smile Zaczynając od siebie:

Witek Kulczycki, Gliwice:
- Celtic Flute (D), maker: Martin Doyle (Irlandia), bez klap, bez slide'a. Czyste drewno, dokładniej grenadil (african blackwood)
- M&E, (D) , maker: Micheal Cronnolly (Irlandia), kopia Rudall&Rose, ebonit, bez klap, ze slidem.
_________________
Strings in the earth and air
make music sweet
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Perry



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 212
Skąd: Jozee pod Warszawa

PostWysłany: Pon Wrz 03, 2007 18:35     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No to moze ja sie pochwale. Generalnie mam troszke sprzetu w domu ale wiekszosc z tych flecikow jest w starym stroju wiec do grania z innymi ludzmi sie srednio nadaje. Obecnie gram na 2 fletach. Podobnie jak kolega mam:

Pierwszy flecik to wspolczesnie zrobiony instrument. Roznica miedzy moim a Witka to roznica w material:

maker: Martin Doyle (Irlandia)
model: Celtic Flute (2 czesciowy)
tonacja: D w A=440 Hz
drewno: cocuswood
klapy: brak
slide: brak

drugi flecik jest fletem z poczatkow XX wieku. Kupiony gdzies na bazarze i wyremontowany.

maker: Nieznany (Niemcy)
model: Grzegorz Tomaszewicz tweaked (3 czesciowy)
tonacja: D w A=440 Hz
drewno: grenadill (african blackwood)
klapy: 6 klap (Eb. long F, short F, G#, Bb, C)
slide: pelny, mosiezny

Jezli ktos kiedys spotkal nas z Witkiem razem na jakiejś imprezie to zachecam do porownania naszych fletow od Doyle'a. Zobaczycie jaka jest roznica w brzmieniu miedzy grenadilem a cocuswood.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Searleit



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 4
Skąd: Odroujście

PostWysłany: Wto Wrz 04, 2007 13:39     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Karolina ÂŁukasiewicz, Szczecin:

- M&E R&R Perfected (by Grzegorz Tomaszewicz) w "D":
- materiał: ebonit
- klap: sześć (w tym jedna z nietypowym, ebonitowym zakończeniem)
- slide: jest
_________________
Caellum non animum mutant qui trans mare currunt.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
poznanskapyrka



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 190
Skąd: w drodze...

PostWysłany: Czw Wrz 13, 2007 8:22     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gram na flecie czteroklapowym, zrobionym z grenadilu, ze slidem.
made by Gilles Lehart (Breizh, Francja)
Very Happy
_________________
Poznań miasto Doznań
www.ewelinagrygier.art.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Luki



Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 123
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sro Gru 12, 2007 23:22     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam serdecznie

Stawiam swoje pierwsze kroki w grze na flecie irlandzkim i nie można na razie powiedzieć, że gram, ale używam do ćwiczeń dwuczęściowego, polimerowego fletu Tonyiego Dixona w D.

Nigdy nie grałem na innym flecie i stąd moje pytanie, czy warto inwesować instrument lepszej klasy, czy taki flet jak mój nie utrudnia za bardzo początków. Mam wątpliwość z takiego powodu, że przy zakupie testowałem dwa modele, ten który wybrałem i inny, którego producenta nie znam. Ten drugi na którego w końcu nie wybrałem z powodu jego ceny (275 EUR) był zrobiony z metalu (chyba aluminium, bo był zbyt tani na srebro) i udało mi się z niego wydobyć dźwięk.
Zanim udało mi się z Dixona wydobyć coś sensownego minęły godziny prób i błędów. Może tutaj, na forum się dowiem, jaka jest różnica w komforcie gry pomiędzy różnymi instrumentami, czy instrumentami różnych klas?

Proszę o komentarze.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
padre



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 258
Skąd: An Baile Breac

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 14:13     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ktos kiedys na the session rozpisywal sie na temat tych fletow
ogolnie, rzecz biorac opinia nie byla najlepsza
a jedna z konkluzji bylo stwierdzenie, ze te flety traca po pewnym czasie dzwiek.
jedyna ich zaleta jest niska cena. ale z drugiej strony, czy jest sens kupowac kupe i potem placic za doprowadzenie jej do stanu uzywalnosci. Albo kupowac flet ktory nie bedzie gral - tak jak to jest z pakistanami. Szkoda pieniedzy, wysilku i zachodu. Pieniedzy - poczekac, poodkladac kupic cos lepszego. Wysilku - grajac na badziewiu, ciezko wydobyc dzwiek, nie mowiac juz o tym, ze cos takiego nie musi stroic. Zachod - niestety, w kraju dalej ciezko kupic cos takiego, kupowanie i sprowadzanie zzagranicy, jest klopotliwe.
Ja sie zastanawialem dosyc dlugo nad tym od czego zaczac
czas sie przyznac do zlego
Marcin Padre Oracki
pratten style
flet pol na pol, polowa z delrinu, polowa z blackwood
producent Desi Seery
zdecydowalem sie kupic flet Seery'ego, bo slyszalem dobre opinie na temat jego instrumentow. Tom Doorley gral na jego fletach na pierwszych albumach Danu. Mialem go kupic sobie w prezencie gwiazdkowym. Ale akurat dostalem taki od kolegi. Trzeba bylo tylko naprawic pekniete glowke i beczke - Seery zrobil mi nowe z delrinu.
Seery robi swoje flety z mysla o tym, ze ludzie ktorzy je kupia moga zaczynac dopiero swoja przygode z tym instrumentem. Dlatego robi je tak, zeby latwo bylo na nich zadac i wydobyc dzwiek.
Jak bylem u niego w warsztacie pokazywal mi wytrzymalosc delrinu. Wzial nawiercony kawalek i najpierw zaczal walic w niego 2kilowym mlotkiem, potem skrecil go w imadle i powiesil sie na dzwigni. Kawalek ledwo sie zarysowal.
Do tego dochodza jego ceny. W sklepach kosztuja roznie. Jak sie kupuje bezposrednio od niego flety nie wychodza tak drogo.
Szczegolnie jak sie je porowna z jego whistlami - ktore jak powiedzial, kosztuja go mnostwo pracy i tym samym musza kosztowac

Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Perry



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 212
Skąd: Jozee pod Warszawa

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 14:30     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Polimer jest rzeczywiscie bardzo dobrym rozwiazaniem dla poczatkujacej osoby. Jak wspominal Padre jest to material bardzo wytrzymaly. Nie trzeba robic przy nim praktycznie nic. Zadnego oliwnienia, odpoczynku itp itd. Material ten moge okreslic jako "bojowy"

Seery robi rzeczywiscie fajne flety aczkolwiek one mi nie podchodza. Ale kazdy z nas ma inna budowe ust i inne preferencje

Drewno jest wrazliwe, trzeba sie o nie troszczyc. Nie wolno na poczatku grac intensywnie bo flet moze peknac. Trzeba go bardzo dokladnie wycierac. Jest chimeryczne dosc. Odwdziecza sie za to dzwiekiem. Ktory jest nie do podrobienia.

Tutaj moglbym polecic naszego kolege Grześka Tomaszewicza ktory zaczal robic flety z jaworu. Jawor jest stosunkowo tanim drewnem, nie wymaga takiej troski jak blackwood a dzwiek jest jego naprawde dobry.
Fleciki Grzesja sa naprawde niezle i tanie. Pozatym masz serwis na miejscu jakby cos sie stalo albo chcialbys cos zmienic.

Pamietaj o jednej rzeczy. Jezeli chcesz miec dobry instrument (niezaleznie od producenta) to licz sie z wydatkiem minimum 1500 zl.

Ponizej tej ceny to dostaniesz najprawdopodobniej jakies pakistanskie badziewia. Na instrumencie nie wolno oszczedzac. Potem moze sie to zemscic (np drewno zle wysezonowane i zlej jakosci moze latwo peknac)
Nie mowie oczywiscie zeby wydawac odrazu 6000 zl na keylessa bo to tez jest przegiecie w druga strone.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
padre



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 258
Skąd: An Baile Breac

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 17:30     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

flety Grzegorza moga nie kazdemu pasowac
ja wole troche wiekszy otwor zadeciowy
ale musze powiedziec, ze lepiej kupic jego flet
niz Dixona czy M&S
na pewno bedzie to lepszy instrument
bardziej oplacalny finansowo
nie mowiac juz o zmniejszeniu klopotow z zakupem
mozna sie do niego wybrac i obejrzec na miejscu
dodatkowo jest gwarancja producenta do ktorego nie trzeba leciec samolotem
Very Happy
a Grzegorz jest juz gotowy z tymi swoimi fletami?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Perry



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 212
Skąd: Jozee pod Warszawa

PostWysłany: Pon Gru 17, 2007 14:23     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tzn wiem ze ma do sprzedania 3 ograne flety ktore mial na Dowspudzie. Od tamtego czasu ich dzwiek sie baaaardzo poprawil.
Generalnie ciagle siedzi w pracowni i cos eksperymentuje.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marecki



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 7
Skąd: Kołobrzeg / Warszawa

PostWysłany: Sob Gru 22, 2007 23:04     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja gram na Desi Seery'm z Bray koło Dublina.Zrobiony z polimeru delrin, trzy klapy - short F, G# oraz Bb, strój D, model po Rudall&Rose, zrobiony oklo roku temu. Ten flet okolo czerwca/lipca bedzie do sprzedania. Wtedy bedę już gać na Michelu Grinterze z Australii, po Rudall&Rose, African Blackwood, strój D, 8 klap.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Perry



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 212
Skąd: Jozee pod Warszawa

PostWysłany: Nie Gru 23, 2007 19:41     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No no 8 klapowy Grinter u nas w kraju Smile Pieknie Smile A dawno zamowiles ? Bo sadzac po klasie tego lutnika to pewnie z 5 lat oczekiwania Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marecki



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 7
Skąd: Kołobrzeg / Warszawa

PostWysłany: Wto Gru 25, 2007 12:45     Temat postu: Errata do poprzedniego postu Odpowiedz z cytatem

Przepraszam za wprowadzenie w błąd.
Otóż Desi Seery będzie do sprzedania w listopadzie (a nie w czerwcu jak napisałem) i posiada 4 klapy:
Eb
short F
G#
Bb
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
padre



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 258
Skąd: An Baile Breac

PostWysłany: Wto Gru 25, 2007 22:28     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ale ci sie mnoza te klapy
z tego co pamietam to jeszcze w listopadzie miales
tylko jedna. porobiles upgrady czy dopiero masz je w planach?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marecki



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 7
Skąd: Kołobrzeg / Warszawa

PostWysłany: Sro Gru 26, 2007 0:40     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A co jesteś zainteresowany? Właśnie się robi, za jakiś tydzień będzie gotowy. Aha i jeszcze jedno, posiadam też low whistla G i wystawiam go na sprzedaż. Powinienem to ogłosić w innym dziale ale skoro już tutaj piszę...
W sumie to cena będzie zaporowa ale zaraz powiem czemu.
Jest to low G zrobiony przez Colina Goldiego, kolor złoty. To jeden z dwuch egzemplaży złotych, drugi jest nadal w posiadaniu Briana Finnegana (Flook).Te dwa złote(kolor) whistle zrobił Colin specjalnie na urodziny dla Briana i sprezentował mu je. Jeden z nich dostałem od Briana na Słowacji, kiedy występowaliśmy na jednym Festiwalu. Colin mi mówił później w rozmowie telefonicznej, że nie planuje już robić takich i żebym lepiej go trzymał bo kiedyś będzie dużo wart.
Ten whistle pamięta złote czasy The Reelium, w ostatnim nagraniu studyjnym w utworze 'Wielki Chałabała' właśnie tego whistla użyłem.
No więc cena jest taka ponieważ tak na prawdę nie planowałem go sprzedawać, nie gram już za bardzo na nim a jak ktoś ma na niego ochotę to zapraszam do kupna.
Cena 5000 PLN.
Pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez Marecki dnia Sro Gru 26, 2007 1:37 , w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
padre



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 258
Skąd: An Baile Breac

PostWysłany: Sro Gru 26, 2007 1:32     Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wiesz,
jestem szczesliwy z nowa glowka i beczka w moim prattenie
a jak bede chcial klapy to wsiade w 84 i podjade do Desiego Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whistlowisko Strona Główna -> Flet irlandzki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group