Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adam prĂłszyĹski
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 198 Skąd: Dzierzkowice
|
Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 11:18 Temat postu: |
|
|
A co masz do remontu. Ja mam zamiar zamĂłwiÄ takie gitarowe bouzouki u kraĹnickiego lutnika WieĹka DĹugosza. Problem w tym, Ĺźe po pierwsze jest zawalony robota do koĹca roku, a po drugie jest z nim problem jeĹli chodzi o nietypowe zlecenia. BÄdÄ siÄ musiaĹ sporo namÄczyÄ Ĺźeby go do tego namĂłwiÄ. JuĹź prĂłbowaĹem i na razie nie bardzo chce. Jak mu pokaĹźe fotki to moĹźe siÄ skusi. Cena 3-4tys w zaleĹźnoĹci czy z pickupem czy nie.
Jeszcze jedno Orientujesz siÄ moĹźe czy sÄ
produkowane struny buzukowe z zakoĹczeniem jak do gitary czyli nie tylko same uszko? |
|
Powrót do góry |
|
|
padre
Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 258 Skąd: An Baile Breac
|
Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 11:56 Temat postu: |
|
|
dostalem kiedys od kolezanki gitare 12 strunowa - prawde mowiac pierwsza taka gitara jaka widzialem z pudlem archtopowym i z efami
nie mam pojecia kto i kiedy ja zrobil, ale podejrzewam, ze to jakies lata 60-te i raczej niemcy. sposob wykonania pudla przypomina mi na przyklad mandoliny Hofnera. Gitara jest fajna, bo mimo tego, ze to mahoniowa sklejka to brzmienie ma niesamowite, ladny i czysty bas, lekko dzwoniace wysokie dzwieki. No i trzyma dzwiek dajac swietny sustain, na czym mi bardzo zalezalo.
Wiele do roboty tam nie ma, bo tak naprawde trzeba wymienic progi, przerobic mostek i pierwszy prog, tak zeby byly na 5 par a nie na 6. No i trzeba jeszcze podkleic pudlo, bo wydaje mi sie, ze jest rysa przy jednym efie.
a w czym sie ten lutnik specjalizuje?
i jaka chcesz miec tam skale?
bo prawde mowiac, jezeli chcesz miec 63 cm
to rownie dobrze mozesz przerobic gitare. i w takiej sytuacji, sugerowalbym przejrzenie niemieckiego ebaya, tam mozna trafic i to niedrogo fajne archtopowe sprzety. a do czegos takiego, zawsze mozesz poprosic lutnika o zrobienie nowego gryfu o skali bazukowej 65/66 cm.
chociaz nie wiem czy to sie oplaca. bo to jednak kupa roboty i trzeba gitare rozlozyc, moze nie na czesci pierwsze, ale prawie - jakos nie ufam przedluzkom. Widzialem w ubieglym roku Mateusz Tunkiel mial mandole tenorowa, wlasnie z przedluzonym gryfem. Jakos mi to nie podeszlo. Chociaz z drugiej strony, jezeli lutnik to dobrze zrobi, moze to dodatkowo dociazyc gryf i glowke, co z kolei spowoduje, ze instrument bedzie mial lepszy sustain. co kto lubi.
co do strun, to nie wiem, ale biorac pod uwage, ze wiekszosc bazuk jest robiona z haczykami na koncu to raczej watpie.
wez dwie paczki strun do gitary zostaw struny 3 i 6 i masz komplet do bazuki. ew. nie wiem jak w twoich okolichach, ale w Wwie w sklepach muzycznych mozna kupowac struny na sztuki. tak robilem do banjo.
wtedy zawsze dobierzesz sobie takie jakie ci pasuja.
gdzies widzialem na jakiejs stronie cos w rodzaju kalkulatora wyliczajacego grubosc strun w zaleznosci od skali instrumentu. w domu powinienem miec linka, jak chcesz to ci podesle.
jezeli chodzi o mnie, to od jakiegos czasu zastanawiam sie nad mandolina oktawowa marzy mi sie produkcja dublinskiego sztandarowego lutnika Joe Foleya, ale zobaczymy jak to bedzie. pod Krakowem mieszka swietny lutnik ktory Agnieszce, ode mnie z Rimeadu zrobil viole d'amore i wyremontowal skrzypce - genialna robota. Tak tez zastanawialem sie czy nie zamowic takiego instrumentu u niego.
W sumie choliba najwyzszy czas, zeby polscy lutnicy wyszli z podziemia i zaczeli robic instrumenty inne niz skrzypce, altowki itp. za kazdym razem jak sobie pomysle jaka sytuacja z lutnikami jest w Czechach to mi zal d.. sciska, ze u nas tak nie jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
adam prĂłszyĹski
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 198 Skąd: Dzierzkowice
|
Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 18:15 Temat postu: |
|
|
Wiesio robi trzy typy gitar akustyczntch. Z pudĹem folk, z pudĹem jak robi Seagull i coĹ w rodzaju gitary jazzowej ale bez typowo jazzowego osprzetu. Jesli miales okazje ogladac koncert koled bodajze w dwojce 25 XII z Maryla Rodowicz to jeden z jej muzykow gral na gitarze Wieska. Brzmienie tych gitar jest rewelacyjne. Budka Suflera pozyczala ostatnio od niego jego osobisty sprzet bez wbudowanego pickupa na jakies nagrania studyjne. Zreszta jest to czlowiek a wlasciwie rodzina lutnicza z historia. Jego ojciec robil w czasach kryzysu gitarowego lat 70-80 swietne gitary elektryczne na ktorych grali m.in. Skaldowie. Wiesiek zaczynaĹ od elektrykĂłw ale daĹ sobie spokĂłj i dobrze. Tak jak pisaĹem jak kazdy artysta jest troche marudny i trzeba dlugo go przekonywac do pewnych rzeczy. Z elektroakustycznym kontrabasem mi sie nie udaĹo. ZrobiĹ mi go w koncu SĹawek Ganiec, ale tez nie skonczyl bo wyemigrowal do Anglii. Musze przykrÄciÄ jeszcze klucze i doszlifowaÄ podstawek i bede miaĹ porÄczny sprzecik. |
|
Powrót do góry |
|
|
padre
Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 258 Skąd: An Baile Breac
|
Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 21:03 Temat postu: |
|
|
mmmmmm
kontrubas rzadzi
tez mam w planach, za jakis czas
prawde mowiac, nie widzialem wystepu Maryli
nie mam tutaj polskiej telewizji
nie mowiac juz o tym, ze wogole telewizji raczej nie ogladam
ale z tego co mowisz, to koles wyglada na sensownego rzemieslnika
prawde mowiac jest to pierwsza osoba w kraju o ktorej slysze, ze rzeczywiscie robi gitary
wczesniej widzialem tylko jedna gitare zrobiona przez Glucha na bazie planow Martina. |
|
Powrót do góry |
|
|
adam prĂłszyĹski
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 198 Skąd: Dzierzkowice
|
|
Powrót do góry |
|
|
padre
Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 258 Skąd: An Baile Breac
|
Wysłany: Wto Kwi 22, 2008 18:38 Temat postu: |
|
|
sprzety fajne
szkoda tylko, ze strona nie |
|
Powrót do góry |
|
|
adam prĂłszyĹski
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 198 Skąd: Dzierzkowice
|
Wysłany: Sob Kwi 26, 2008 16:43 Temat postu: Jakie to bouzouki |
|
|
Czy ktoĹ moĹźe siÄ orientuje na jakim bouzouki gra Niall o O'Callanain ?
http://www.nialloc.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
padre
Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 258 Skąd: An Baile Breac
|
Wysłany: Sob Kwi 26, 2008 23:34 Temat postu: |
|
|
Foley
fajny sprzet
przynajmniej takie mial jak wpadl z Cormac'iem na sesje do nas na wies |
|
Powrót do góry |
|
|
adam prĂłszyĹski
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 198 Skąd: Dzierzkowice
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 12:12 Temat postu: |
|
|
A wĹaĹnie Ĺźe nie. JuĹź siÄ dowiedziaĹem. Niall ma instrument robiony przez Oakwooda http://www.oakwoodinstruments.co.uk/ ze skrĂłconÄ
skalÄ
do 60cm. WĹaĹnie o czymĹ takim myĹlÄ. PrĂłbowaĹem bouzouki Witka Kulczyckiego z normalnÄ
skalÄ
i jest dla moich paluszkĂłw za dĹugie. Ewentualnie w grÄ wchodzi octave mandolin o skali 58cm. Teraz mam maĹy dylemat co do firmy. Wczoraj dzwoniĹem do GrzeĹka Opalucha i gadaĹem z nim o jego Tobinie. Warto siÄ zastanowiÄ przy tej cenie funta (1200 za jednego i drugiego makera) W grÄ wchodzi teĹź Heiner Dreizehnter (http://www.acoustic-guitars.de/en/index.php). PóŠroku czekania i 1500 euro to w wersji podstawowej rzecz jasna. Maksymalna cena za jego bouzoki to 1900euro w wersji DeLuxe i 2900euro w wersji Premium. DostaĹem od niego cennik. Padre ile trzeba daÄ za Foleya? |
|
Powrót do góry |
|
|
padre
Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 258 Skąd: An Baile Breac
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 20:37 Temat postu: |
|
|
na sesji na 100% mial foleya
troche obmacalem to bouzouki
nie wiem ile teraz foley bierze
caly czas nie zebralem sie, zeby do niego zadzwonic.
ale podejrzewam, ze za podstawowy model z 1300-1500 e |
|
Powrót do góry |
|
|
padre
Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 258 Skąd: An Baile Breac
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 20:39 Temat postu: |
|
|
tak przy okazji
to ja ciekaw jestem kto zrobil bouzouki
dla Micka Broaderica ze Slide
zajebiste brzmienie - nie mowiac juz o tym, ze to jeden z moich idoli jezeli chodzi o bouzouki. |
|
Powrót do góry |
|
|
adam prĂłszyĹski
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 198 Skąd: Dzierzkowice
|
Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 7:46 Temat postu: |
|
|
ZnalazĹem Foleya w Lark in the morning. Kosztuje 3500 $, ale chyba doliczajÄ
sobie cĹo
A co do bazuki Micka Broaderica to robiĹ je pewnie Peter Abnett (http://www.xs4all.nl/~hspeek/bouzouki/abnett/abnett_p1.html)
A tak przy okazji Czy Zbyszek Seyda z Carrantuohilla nie ma czasami Foleya? Z profila prosta Foley jak mawiaĹ Pawlak w Nie ma mocnych |
|
Powrót do góry |
|
|
padre
Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 258 Skąd: An Baile Breac
|
|
Powrót do góry |
|
|
adam prĂłszyĹski
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 198 Skąd: Dzierzkowice
|
Wysłany: Wto Kwi 29, 2008 21:40 Temat postu: |
|
|
Jak ktoĹ ma na zbyciu 500 funtĂłw to biorÄ |
|
Powrót do góry |
|
|
padre
Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 258 Skąd: An Baile Breac
|
Wysłany: Sro Kwi 30, 2008 10:46 Temat postu: |
|
|
tia
przez to cale gadanie
zaczalem sie powaznie zastanawiac nad bazuka
straszne
|
|
Powrót do góry |
|
|
|