Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feaorn

Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 211 Skąd: Bydgoszcz - Goldfinch Whistles
|
Wysłany: Nie Mar 30, 2008 22:55 Temat postu: Flety Douga Tipple'a |
|
|
Hej!
Czy kto? z Was spotka? si? ju? z wyrobami Douga Tipple'a? Zastanawiam si?, jakiej s? jako?ci i czy warto by co? takiego na sam pocz?tek kupi?, nim zbior? (za niewyobra?alnie ogromny czas ) grube tysi?ce na jak?? pot??niejsz? "pukawk?".
Dzi?kuj? za ka?d? wskazówk?! _________________ http://www.goldfinch.eu/ - Goldfinch Whistles |
|
Powrót do góry |
|
 |
adam prószy?ski

Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 198 Skąd: Dzierzkowice
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Feaorn

Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 211 Skąd: Bydgoszcz - Goldfinch Whistles
|
Wysłany: Sro Kwi 09, 2008 20:26 Temat postu: Flet z PCV? |
|
|
Dzi?kuj? za odpowied?!
O ile w ?wiecie whistlowym zd??y?em si? ju? odrobink? zorientowa?, to po?ród fletów nadal jestem ca?kiem zielony. Nasuwa mi si? nast?puj?ce pytanie: Czy te PCVkowe odbiegaj? jako? znacznie jako?ci?/w?a?ciwo?ciami/technik? gry/zad?cia od tych "dro?szych"? Prosi?bym o w miar? obiektywn? odpowied?, bez szczególnego wzgl?du i sentymentu wobec w?asnego wyrobu.
(A masz mo?e jeszcze jakie? na sk?adzie? W jakiej cenie? Obecnie jestem na etapie "rozwa?ania" rozpocz?cia przygody z fletem.) _________________ http://www.goldfinch.eu/ - Goldfinch Whistles |
|
Powrót do góry |
|
 |
adam prószy?ski

Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 198 Skąd: Dzierzkowice
|
Wysłany: Sro Kwi 09, 2008 21:13 Temat postu: |
|
|
Na razie mam tylko ten którego ja u?ywam. Mog? zrobi? w wolnej chwili. Sprzedawa?em po 60z?+ przesy?ka. Co do samej gry. Ten jest cylindryczny, a nie koniczny jak normalne flety. Gra si? na nim ?atwo. Nie jest tak g?o?ny jak klasyczne flety irlandzkie ale do nauki zad?cia jest ok. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Perry

Dołączył: 30 Sie 2007 Posty: 212 Skąd: Jozee pod Warszawa
|
Wysłany: Czw Kwi 10, 2008 10:58 Temat postu: |
|
|
Ja bym uwa?a? z fletami cylindrycznymi. Moim zdaniem mo?na si? ?le nauczy? intonacji. One maj? przekoszon? drug? oktawe. Nie uwa?am to za dobry pomys?. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adidadi

Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 261 Skąd: Szczytno/Olsztyn
|
Wysłany: Czw Kwi 10, 2008 14:12 Temat postu: |
|
|
Te si? zastanawiam na fletem. Co wi?c polecacie na pocz?tek, ?eby si? dobrze nauczy? i nie zbankrutowa? przy tym? _________________ W ?ycia w?drówce, na po?owie czasu,
Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
W g??bi ciemnego znalaz?em si? lasu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
padre

Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 258 Skąd: An Baile Breac
|
Wysłany: Czw Kwi 10, 2008 17:23 Temat postu: |
|
|
Ja bym sugerowal jedna z dwoch opcji
1. flety Grzegorza Tomaszewicza - drewniane i na miejscu, zawsze mozna sie wybrac do Wwy i obejrzec. A Grzegorz w razie czego moze zrobic poprawki w zaleznosci od wymagan zamawiajacego.
2. Seery - jako ze flet na ktorym probowalem sie nauczyc grac byl zrobiony przez niego, mam sentyment. Poza tym te flety sa calkiem niezle. Tom Doorley na poczatku Danu gral na jego wyrobach - a po obejrzeniu mojego, stwierdzil, ze sie nie popsuly. Pratten Seery'ego kosztuje u niego 380 euro. Jezeli sie zbierze zamowienia na 5 fletow, mozna ponegocjowac cene. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Perry

Dołączył: 30 Sie 2007 Posty: 212 Skąd: Jozee pod Warszawa
|
Wysłany: Czw Kwi 10, 2008 23:15 Temat postu: |
|
|
Flet od Grze?ka ju? jeden forumowicz ma Mo?e niech sie wypowie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
fishman
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 59 Skąd: Toru?
|
Wysłany: Pią Kwi 11, 2008 15:19 Temat postu: |
|
|
Ch?tnie bym sie wypowiedzia? na temat tego fletu, jednak: 1) jeszcze za krótko gram na flecie w ogóle 2) nie znam innych fletów które mog?yby by? punktem odniesienia 3) po temacie s?dz? ?e Feaorn czy Adidadi szukaj? ta?szych instrumentów.
Przegl?daj?c Chiffboard odnios?em wra?enie ?e ludzie s? zadowoleni z fletów Douga. Nie sprzedaj? ich i polecaj? je. Ch?tnie sam by wypróbowa? te flety z jego ulepszeniami.
Istnieje jeszcze mo?liwo?? kupna fletu z bambusa, pono? niektórzy graj? na nich koncerty  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Feaorn

Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 211 Skąd: Bydgoszcz - Goldfinch Whistles
|
Wysłany: Pią Kwi 11, 2008 17:16 Temat postu: Dumania ci?g dalszy |
|
|
Zaiste, ta?szych. Ale z uwzgl?dnieniem magicznej i cz?sto niewiele wspólnego z rzeczywisto?ci? maj?cej maksymy: "tanie a dobre".
Pierwej powa?niejsze umiej?tno?ci whistlowe zdob?d? i jakie? zdatne ?ród?o zarobków, nim si? zdob?d? na zakup porz?dnego instrumentu fletowego, ale duma? ju? teraz zaczynam.
Jako "gospodarz" tematu bardzo dzi?kuj? za wszystkie wypowiedzi i zach?cam do kolejnych.  _________________ http://www.goldfinch.eu/ - Goldfinch Whistles |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adidadi

Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 261 Skąd: Szczytno/Olsztyn
|
Wysłany: Pon Kwi 14, 2008 11:26 Temat postu: |
|
|
A ile, je?li mo?na wiedzie?, taki flet od Grzegorza Tomaszewicza kosztuje? _________________ W ?ycia w?drówce, na po?owie czasu,
Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
W g??bi ciemnego znalaz?em si? lasu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
padre

Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 258 Skąd: An Baile Breac
|
Wysłany: Pon Kwi 14, 2008 12:02 Temat postu: |
|
|
Seery jest moim zdaniem stosunkowo tani - wszystko jest kwestia perspektywy zaleznej od zarobkow. Natomiast jezeli chce sie miec przyzwoity flet o dobrym dzwieku, latwym zadeciu to Seery jest odpowiedzia.
poza tym trafiaja sie niezle okazje. Na przyklad wczoraj na ebay.co.uk sprzedal sie Seery w hebanie z klapami F i B# za 405 euro.
jak bylem u seery'ego kiedy naprawialem glowke w moim flecie, puszczal mi nagrania goscia ktory regularnie wystepuje w okolicach dublina i prawde mowiac trudno bylo poznac ze to delrinowy flet - z drugiej strony gosc ktory gra jest niezlym zawodnikiem, biega 10 mil dziennie.
Seery tez opowiadal jak Tansey ogladal jeden z jego fletow i zaczal sie zachwycac dzwiekiem i wykonaniem. Odlozyl go, z odraza jak sie dowiedzial ze to delrina nie drewno.
Mary Bergin kupuje flety Seery'ego dla dzieciakow w swojej szkole. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Perry

Dołączył: 30 Sie 2007 Posty: 212 Skąd: Jozee pod Warszawa
|
Wysłany: Pon Kwi 14, 2008 14:44 Temat postu: |
|
|
Delrin to delrin jest niezniszczalny i tyle.
Moim zdaniem drewno ma lepszy dzwiek. Jak sie po??dnie rozegra taki drewniany flet to wychodzi ca?e pi?kno jego ... |
|
Powrót do góry |
|
 |
fishman
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 59 Skąd: Toru?
|
Wysłany: Pon Kwi 14, 2008 15:47 Temat postu: |
|
|
Adidadi: flet Grzegorza kosztuje 1200 z?. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adidadi

Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 261 Skąd: Szczytno/Olsztyn
|
Wysłany: Pon Kwi 14, 2008 16:24 Temat postu: |
|
|
No to ju? ca?kiem powa?na kwota. Chyba si? jeszcze wstrzymam troch? i po?wicz? na tym co mam. Dzi?ki za odpowied?. _________________ W ?ycia w?drówce, na po?owie czasu,
Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
W g??bi ciemnego znalaz?em si? lasu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|